Cześć Dziewczyny!
To już niedługo! Odliczam już dni do swojego ślubu

Strasznie się denerwuję, ale przynajmniej jeden element mamy z narzeczonym ogarnięty perfekcyjnie. Chodzi o taniec, zarówno pierwszy jak i inne zaplanowane. I wiecie co odkryliśmy? Że taniec to świetna zabawa, nawet ten pierwszy taniec jest tak fajnie zaplanowany, że nie możemy się go doczekać i akurat przed nim się nie denerwujemy!

Wszystko dzięki super choreografii naszego instruktora Sławka i jego kursowi. A Wy jak się przygotowujecie do tego najważniejszego dnia w życiu?